sobota, kwietnia 29, 2006

i komu teraz opowiem o
stapianiu sie z wiosenna podeszczowa zielenia
wzlatywaniu w granatowe wieczorne niebo
asymilowaniu skóra słońca

i kto mi teraz pomoze zrozumiec po co mam zyc
nienawidze zyc z przyzwyczajenia
pamietam kiedys kochalam zycie
kto mi pomoze znow je pokochac

jak mam siebie poukladac
jak znalezc harmonie w ktorej bylo mi tak dobrze

nienawidze myslec o sobie jak o przedmiocie
wystawianym na sprzedarz
nienawidze myslec o tym za co mozna mnie kupic
skoro nie mozna pokochac
nienawidze tego ze zgadzam sie na ten targ

kto mi pomoze stad uciec?

2 Comments:

Blogger meluzyna said...

jeżeli wpis dotyczy sfery egzystencjalo-emocjonalnej (a wnioskuje, że tak), to raczej nikt ci w tym nie pomoze, sama bedziesz musiala znaleźć sens życia i to ty będziesz musiała odpowiedzieć sobie, po co masz żyć. fakt, że ktoś moze ci pomóc, ale to raczej nie będę ja z racji tego, że sama nie uporałam się z tego typu pytaniami i zderzenie z rzeczywistością powywracało mi trochę świat. jednak może samej ci się to uda, co? skoro kiedyś kochałaś życie... więc co się stało i kiedy, że przestałaś je kochać? czym spowodowana była ta harmonia, w której było ci tak dobrze? czego ci obecnie brakuje? oczywiście nie musisz mi tutaj odpowiadać na te pytania. ja nie muszę znać odpowiedzi, ważne, żebyś ty potrafiła sobie na nie odpowiedzieć :) no i po co uciekać? dont't give up without a fight! wtedy nie będziesz mogła sobie nic zarzucić. a jeśli już chcesz uciekać, to gdzie? myślisz, że to kwestia zmiany miejsca? niestety, ale za nami kroczą i nasze problemy i póki się z nimi nie uporamy, podróże na nic się zdadzą. no, a ja bym chciała tylko wiedzieć, co sprawiło, że napisałaś tą notatkę, jakieś wydarzenie, rozmowa z kimś? dlaczego czujesz się jak się czujesz :) pamiętaj, że ja jestem tutaj i będę przez najbliższy czas, bo nie mam zamiaru uciekać. buźka :*

11:54 PM  
Blogger itilli said...

kochani

dziekuje za to ze jestescie
i ze dajecie mi siłe

ale jestescie tak daleko

a ja sie tu czuje po prostu samotna

i nie umiem tego zmienic

:*

1:31 PM  

Prześlij komentarz

<< Home